W malingach często zwracam się do klienta po imieniu, jak upewnić się, że ten klient nic przeciwko temu nie ma?

Upewnić się nie możesz. Ja zwykle się tym po prostu nie przejmowałem i raczej niewiele osób mi zwraca na to uwagę. Podczas ostatniego wywiadu w piątek rozmawiałem z Wandą Loskot i Wanda powiedziała mi bardzo ważną rzecz, którą można by wprowadzić. Mianowicie w pierwszym mailu, który wysyła do swoich czytelników, jeżeli dobrze pamiętam, przeprasza ich i informuje, że będzie się do nich zwracała per ty, ponieważ do większości klientów się tak zwraca.

Byłoby skomplikowane, żeby teraz wiedzieć, do kogo się tak zwracać a do kogo nie i mam nadzieje, że to klientom nie przeszkadza.

Z tego co mi powiedziała rzadko się zdarza, że ktoś jej napisze, że to mu przeszkadza. Myślę, że to jest bardzo dobry pomysł, żeby uprzedzić klienta, że tak się będziemy do niego zwracać, bo tak się zwracamy do wszystkich. W tym momencie nie będzie to dla niego zaskoczenie. Nie mniej jednak takie systemy jak Freebot.pl automatycznie zwracają się po imieniu, więc w przypadku Freebota trzeba by umieścić to w mailu zerowym.