Integralną częścią mojego nowego projektu ma być profesjonalny e-zin. Postanowiłem nadać mu spersonalizowany charakter – problem stanowi jednak podział magazynu na dwie edycje ze względu na płeć.
Nie podoba mi się rozwiązanie zastosowane przez Piotra w magazynie CNEB – pytanie klienta o płeć zaraz po podaniu przez niego imienia uważam za niezręczne.
Polskie imiona żeńskie bez wyjątku (zarówno w formie oficjalnej, jak i zdrobniałej) kończą się na -a. Osobiście znam jedno imię męskie, które po zdrobnieniu kończy się również na -a (Jakub -> Kuba), jednak uwzględnienie tego przypadku w systemie rejestracji nie stanowi problemu.
Problem pojawia się wtedy, gdy potencjalny czytelnik poda nie imię, lecz pseudonim. Myślę, że odsetek takich prenumeratorów może być znaczny (mimo, że przy rejestracji wyraźnie proszę o podanie imienia) – do pewnego stopnia mogę obsłużyć takie “pomyłki” ręcznie, ale na dłuższą metę może to być uciążliwe.
Jeżeli ktoś z Was ma inną koncepcję realizacji podziału wysyłki ze względu na płeć – proszę o sugestie.